Witamina D3 w kapsułkach

Czy witaminę D3 można przedawkować? Najlepsze dawkowanie.

Witamina D3 to najbardziej wyhajpowana witamina w galaktyce. I chyba słusznie, bo jej niedobory w Europie ma 90% populacji. Gdyby tego było mało, niedobory witaminy D wiążą się z wyższym ryzykiem wielu chorób. Między innymi dlatego, garstka internetowych szamanów zaleca, aby ładować w siebie ekstremalnie wysokie dawki tejże witaminy? Na samą myśl Paracelsus się w grobie przewraca, ale…

Spis treści

Witamina D3 – rekomendowane dawki suplementu

Za optymalne stężenie witaminy D wyrażane jako 25(OH)D uznaje się 30-50 ng/ml (75-125 nmol/L). Młodzież i dorośli (11-65 lat) powinni przyjmować 800-2000 UI witaminy D dziennie od początku września do końca kwietnia (lub przez cały rok, jeżeli od maja do września ekspozycja na słońce jest niewystarczająca). Wyższych dawek potrzebują osoby otyłe i być może sportowcy o wyższej masie mięśniowej. W przypadku osób otyłych (BMI >30) poleca się podwojenie dawki, czyli 1600-4000 UI/dobę [1].

Z naszej praktyki wynika, że dawki rzędu 1000 UI mogą nie utrzymać Twojego optymalnego stężenia 25(OH)D, dlatego jak masz prawidłowe BMI to stosuj 2000 UI dziennie. Jeżeli masz lekki brzunio, czyli nadwagę (BMI 25-29,9) to bierz 2000-4000 UI dziennie, a jak otyłość (BMI 30 i więcej) to bierz 4000 UI.

Przeczytaj także: 70% wegan ma niedobór tej witaminy. Zobacz czy ten problem nie występuje u Ciebie!

Witamina D3 – dawki w przypadku niedoborów

Dla ogółu populacji nie zaleca się oznaczania 25(OH)D we krwi. Takie oznaczenia wykonaj kiedy masz choroby nerek, wątroby, zaburzenia odporności, choroby autoimmunizacyjne (np. Hashimoto) i kilka innych (cała lista dostępna cytowanej pracy) [1]. W naszej opinii, jeżeli masz osiem dyszek w zaskórniakach to warto co jakiś czas (np. raz w roku) oznaczyć 25(OH)D.

W zależności od stężenia dawka powinna być nieco inna. Pamiętaj jednak, że „leczenie” niedoborów jak i nadmiaru powinno być przeprowadzone pod okiem lekarza, który weźmie pod uwagę inne czynniki (np. kamienie nerkowe). Niestety wielu samozwańczych ekspertów nie ma nawet pojęcia, że niektórzy mogą być nadwrażliwi na suplementację i zalecają megadawki rzędu 20 000 UI/dzień. Od takich szamanów trzymaj się z daleka.

Postępowanie suplementacyjne w zależności od stężenia 25(OH)D. Na podstawie [1]
Aktualne stężenie 25(OH)DPostępowanie
>100 ng/ml>100 ng/ml Należy bezwzględnie przerwać suplementację, ocenić kalcemię i kalciurię oraz monitorować 25(OH)D w odstępach miesięcznych aż do uzyskania 25(OH)D ≤50 ng/ml.
>75-100 ng/ml>75-100 ng/ml Wstrzymanie suplementacji na 1-2 miesiące.
>50-75 ng/mlJeżeli suplementacja była prowadzona prawidłowo, zalecane jest zmniejszenie dawki o 50% i rozważenie kontrolnego oznaczenia 25(OH)D za 3 miesiące.
>30-50 ng/ml Zalecane jest kontynuowanie dotychczasowego postępowania.
>20-30 ng/ml

Jeżeli suplementacja była prowadzona prawidłowo, zwiększ dawkę o 50% i oznacz 25(OHD) za 6 miesięcy.
 Jeżeli suplementacja nie była prowadzona, zacznij suplementacje w dawce profilaktycznej.

>10-20 ng/ml

Jeżeli suplementacja była prowadzona prawidłowo, zwiększ dawkę o 100% i wykonaj oznaczenie 25(OH)D za 3 miesiące.
 Jeżeli suplementacja nie była prowadzona, rozpocznij suplementację w maksymalnej profilaktycznej dawce i oznacz 25(OH)D za 3 miesiące.

0-10 ng/ml0-10 ng/ml Dla osób >10 lat, wprowadź 6000 UI/dobę i oznacz stężenie 25(OH)D po 3 miesiącach aż do uzyskania stężenia >30-50 ng/ml.

Jeszcze raz zaznaczę, że kiedy stężenie 25(OH)D w Twoim organizmie będzie inne niż >30-50 ng/ml to skonsultuj się z lekarzem lub dietetykiem.

Przeczytaj także: Dieta SIRT – zasady, działanie i darmowy jadłospis

Potrzebujesz konsultacji z dietetykiem? Przestań się dręczyć i oddaj się w ręce specjalisty. Pomogliśmy ponad 20 000 osób osiągnąć cel, a nasza opinia w Google to 5/5 na podstawie ponad 390 opinii. Szybkie, smaczne i indywidualne diety online to nasza specjalność.

Toksyczność witaminy D – mechanizm

Głównym mechanizmem, przez który nadmiar witaminy D może szkodzić Twojemu ciału jest hiperkalcemia. Hiperkalcemia to zwiększone stężenie wapnia w surowicy, czyli >2,75 mmol/L (>11 mg/dL). Jak przeczytasz w raporcie EFSA, nadmiar wapnia w surowicy powoduje zmęczenie, osłabienie mięśni, anoreksje, wymioty, zaparcia, zaburzenia rytmu serca związane z tachykardią, zaburzenia wzrostu czy zwapnianie tkanek miękkich [2]. Dzieje się tak dlatego, że witamina D przekształcana jest w ciele do aktywnego metabolicznie 1,25(OH)2D, a ta powoduje większe wchłanianie wapnia w jelitach, nerkach i większą reabsorpcję wapnia z kości (przy hipokalcemii).

Megadawki witaminy D – przypadki zatrucia

W 1978 roku opublikowano opis 8 przypadków, w których przyjmowano 50 000-200 000 UI witaminy D dziennie przez  2 miesiące-10 lat. Uczestnicy skarżyli się na ból głowy, wymioty, utratę masy ciała, nudności, nadmierne wydalanie moczu i nadmierne pragnienie [3]

Indyjscy naukowcy opublikowali opis 10 przypadków hiperkalcemii spowodowanych megadawkami witaminy D. 3 osoby zgłaszały zmęczenie, 4 wymioty, 5 wielomocz, 5 wzmożone pragnienie, 4 zaburzenia czucia, 3 anoreksję i 5 skąpomocz. U ośmiu z dziesięciu przypadków doszło do niewydolności nerek. W publikacji przeczytamy, że stosowane dawki wynosiły od 3 600 000 do 210 000 000 UI w ciągu 1-4 miesięcy. To ekstremalnie duże dawki, zakładając nawet najbardziej optymistyczny scenariusz przyjmowania 3,6 mln UI w ciągu 4 miesięcy. Najmniejsza hipotetyczna dawka to 30 000 UI dziennie [4].

Przykrą sytuację spotkała też rodzina, która skonsumowała olej dostarczający 5 000 000 UI witaminy D. Zarówno rodzice (24 lata) jak i niemowlę (11 miesięcy) wymiotowali i zdiagnozowano u nich hiperkalcemię. 7 miesięcy później, biopsja nerki u mężczyzny wykazała zwapnienie nerek (nefrokalcynozę). 11 lat po przyjęciu megadawki witaminy D wszyscy czuli się dobrze, mimo iż u mężczyzny nadal występowała nefrokalcynoza [5].

Do zatrucia witaminą D może dojść też przez błąd producentów. W 1992 roku w USA, w jednej z mleczarni zamiast 400 UI witaminy D na kwartę (niecały litr) dodano do mleka 232 565 IU. Spowodowało to hiperkalcemię u 7 z 8 zbadanych uczestników [6].

W Enole Holmes musieli zabawić się też amerykańscy naukowcy, do których w czerwcu 1999 trafił mężczyzna z bólem w prawym boku, zapaleniem spojówek, anoreksją, gorączką, dreszczami, wzmożonym pragnieniem i wymiotami. Schudł 5 kg i miał ostrą niewydolność nerek. W październiku z podobnymi objawami na ten sam oddział ratunkowy zgłosił się jego ojciec. Co gorsza, w grudniu syn znowu trafił na oddział z powodu odwodnienia, silnego bólu i nudności. Zbadane stężenie 25(OH)D było kosmiczne – 3700 nmol/L (1480 ng/ml), mimo iż nie przyjmował on suplementów z witaminą D. Nauczeni wyżej opisanymi przypadkami, stwierdzili, że przebadają żywność zawartą w ich domu. Po wnikliwych analizach mogli krzyknąć „Heureka!” – dawki witaminy D potężne niczym bicepsy Leszka Racuta znaleziono… w cukrze. Oszacowano, że średnio do herbatki, razem z cukrem dodawali oni codziennie 1 700 000 UI witaminy D [7]! Skąd ona się tam wzięła? Tego być może dowiemy się w nowej części netflixowej produkcji .

Przeczytaj także: Dieta LOW FODMAP – opis i przykładowy jadłospis 

Megadawki witaminy D, które nie zaszkodziły

Między rekomendowanymi dawkami witaminy D (do 4000 UI), a opisanymi wyżej dawkami doprowadzającymi do zatruć (30 000 UI i więcej) mamy całkiem duże pole do popisu. Co może się stać kiedy będziesz codziennie brać 10-20 tysięcy UI witaminy D?

Na to pytanie odpowiedział nikt inny niż amerykańscy naukowcy. Podawali oni mężczyznom z nadwagą przez ~5 zimowych miesięcy 5500 UI lub 11 000 UI dziennie. 25(OH)D z wyjściowego pułapu 28 ng/ml wzrosło do 64 ng/ml dla 5500 UI i 88 ng/ml dla 11 000 UI dziennie. Skutków ubocznych nie odnotowano [8]. Podobnie jak w grupie osób, które same raportowały ile witaminy D przyjmują. Z 3667 osób, około 300 przyjmowało 5000 UI/dzień, około 350 zażywało 10 000 UI/dzień, a 60 osób przyjmowało >10 000 UI/dzień. Żadna z osób nie doświadczyła stężenia 25(OH)D >200 ng/ml [9]

Kiedy przeanalizowano wyniki 25(OH)D prawie 130 000 osób, zauważono, że stężenie ponad 80 ng/ml miał nieco ponad 1% uczestników (780 osób), a stężenie >120 ng/ml wyłącznie 89 pacjentów. Mimo to, z całej grupy 130 000 osób, wyłącznie 4 osoby wykazywały objawy toksyczności witaminy D. Dodatkowo, 3 z tych 4 przypadków zatruć były wynikiem nieumyślnego przedawkowania płynnych preparatów [10].

Opisano również 3 ciekawe przypadki. Pierwszy mężczyzna z łuszczycą spożywał 50 000 UI D2 przez 2 lata. Drugi mężczyzna z astmą 25 000 UI D/dzień przez kilka lat. Trzeci mężczyzna z owrzodzeniem zmiany skórnej przyjmował 60 000 UI/dzień przez 4 lata. Każdy z opisanych przypadków poprawił stan swojego zdrowia i u żadnego nie zaobserwowano skutków ubocznych [11].

Swoje obserwacje opublikowali również naukowcy Summit Behavioral Healthcare, którzy regularnie zlecają swoim pacjentom 5000 UI lub 10 000 UI (lekarz decyduje o dawce). Suplementacje pacjentom podawano przez 12-29 miesięcy. Roczna suplementacja 5000 UI spowodowała wzrost stężenia 25(OH)D z 24 ng/ml do 68 ng/ml (9 pacjentów), a 10 000 UI wzrost z 25 ng/ml do 96 ng/ml. W 16 miesiącu pomiary się nie zmieniły. W żadnym przypadku witamina D nie spowodowała hiperkalcemii [11]. 

Naukowcy z Mayo Clinic zaobserwowali, że mimo iż na przestrzeni lat 2002-2011 odsetek osób ze stężeniem 25(OH)D >50 ng/ml znacząco wzrósł, to z przebadanych ponad 20 000 osób wyłącznie 4 przypadki doświadczyły hiperkalcemii [12]. 

W domu opieki w Holandii, przez pomyłkę podano dwóm starcom 2 000 000 UI (dwa miliony). Ku zaskoczeniu, tak olbrzymia dawka nie spowodowała hiperkalcemii i żadnych objawów w ciągu 106 dni (przypadek 1) i 71 dni (przypadek 2). Jak piszą autorzy, nie można wykluczyć ewentualnych skutków ubocznych w dłuższej perspektywie [13]. 

No dobra, możesz pomyśleć „to tak śmiejecie się z szamanów, ale oni mogą mieć racje – witamina D nie jest toksyczna i naprawdę trzeba się nagimnastykować, żeby ją przedawkować”. Nawet w raporcie EFSA przeczytamy, że suplementacja 11 000 UI D3/dobę nie powoduje hiperkalcemii czy hiperkalciurii (zbyt wysokiego stężenia wapnia w moczu) [2]. Pytanie tylko, czy w perspektywie długofalowej jest sens brania takich dawek w celu zwiększania stężenia witaminy D powyżej 50 ng/ml?

Czy warto zwiększać stężenie witaminy D >50 ng/ml?

Nie bez kozery wspomniałem na początku o Paracelsusie. To właśnie on powiedział, że „Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, bo tylko dawka czyni truciznę.”. W naukowych opracowaniach na temat witaminy D można się spotkać ze tzw. krzywą J lub krzywą U. Co to oznacza? Że „złoty środek” będzie dla nas najlepszy i zarówno niedobór jak i nadmiar danej substancji mogą być niekorzystne dla Twojego zdrowia.

Co prawda, istnieją opracowania według których stężenia w zakresie 50-60 ng/ml dają nam większe korzyści zdrowotne niż stężenia 30-50 ng/ml. Takie obserwacje poczyniono w kontekście cukrzycy typu II [14], raka piersi [15] czy szansy zachorowania na COVID-19 [16]. Z drugiej strony…

Wielkie izraelskie badania obejmujące prawie pół miliona osób wykazały, że zarówno osoby z niedoborem jak i nadmiarem witaminy D mają wyższą szansę śmiertelności z każdej przyczyny. Osoby ze stężeniem <10 ng/ml i 10-20 ng/ml miały kolejno o 88% i 25% wyższe ryzyko zachorowalności na ostry zespół wieńcowy oraz śmiertelności niż osoby ze stężeniem 25(OH)D 20-36 ng/ml. Co ciekawe, u osób ze stężeniem >36 ng/ml ryzyko rosło o 13% [17]. 

W innym badaniach zaobserwowano zwiększone ryzyko śmierci u kobiet przy stężeniu 25(OH)D >50 ng/ml [18]. W przypadku mężczyzn, stężenie >39 ng/ml wiązało się z 50% wyższą śmiertelnością i o 164% wyższym ryzykiem śmierci z powodu nowotworów [19].

Jeżeli jesteś sportowym świrem i nie boisz się śmierci, to jedynie wspomnę, że istnieje praca, gdzie zarówno niedobór jak i nadmiar (>50 ng/ml) witaminy D był powiązany z niedoborem testosteronu [20].

Podsumowanie

Polakom rekomenduje się stosowanie 800-2000 UI dziennie, choć dawka 800 UI/dobę w niektórych przypadkach może nie być wystarczająca do utrzymania stężenia 25(OH)D na poziomie 30-50 ng/ml [8]. Dla ogółu społeczeństwa zalecamy stosowanie 2000 UI dziennie, dla osób z nadwagą (BMI 25-29,99) 2000-4000 UI, a dla osób z otyłością (BMI >30) 4000 UI dziennie. Co ważne – dawki względem BMI stosujemy nawet u sportowców, którzy mają zawartość tkanki tłuszczowej w normie. Jeżeli nie masz ograniczeń finansowych to warto oznaczyć 25(OH)D, dojść do poziomu 30-50 ng/ml i kontrolować to stężenie raz w roku.

Piśmiennictwo

  1. Rusińska A, Płudowski P, Walczak M, Borszewska-kornacka MK, Bossowski A, Chlebna-sokół D, Czech-kowalska J, Dobrzańska A, Franek E, Helwich E (2018) ZASADY SUPLEMENTACJI I LECZENIA WITAMINĄ D-NOWELIZACJA 2018 r. VITAMIN D SUPPLEMENTATION GUIDELINES FOR POLAND-A 2018 UPDATE. JAROSŁAW PEREGUD-POGORZELSKI. https://doi.org/10.31350/postepyneonatologii/2018/1/PN2018001
  2. (2012) Scientific Opinion on the Tolerable Upper Intake Level of vitamin D. EFSA J. https://doi.org/10.2903/j.efsa.2012.2813
  3. Davies M, Adams PH (1978) THE CONTINUING RISK OF VITAMIN-D INTOXICATION. Lancet 312:621–623
  4. Koul PA, Ahmad SH, Ahmad F, Jan RA, Shah SU, Khan UH (2011) Vitamin D toxicity in adults: A case series from an area with endemic Hypovitaminosis D. Oman Med J 26:201–204
  5. Down PF, Polak A, Regan RJ (1979) A family with massive acute vitamin D intoxication. Postgrad Med J 55:897–902
  6. Jacobus CH, Holick MF, Shao Q, Chen TC, Holm IA, Kolodny JM, Fuleihan G el H, Seely EW (1992) Hypervitaminosis d associated with drinking milk. N Engl J Med 326:1173–1177
  7. Vieth R, Pinto TR, Reen BS, Wong MM (2002) Vitamin D poisoning by table sugar. Lancet 359:672
  8. Heaney RP, Davies KM, Chen TC, Holick MF, Janet Barger-Lux M (2003) Human serum 25-hydroxycholecalciferol response to extended oral dosing with cholecalciferol. Am J Clin Nutr 77:204–210
  9. Vitamin D supplement doses and serum 25-hydroxyvitamin D in the range associated with cancer prevention – PubMed. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/21378345/. Accessed 22 paź 2020
  10. Lee JP, Tansey M, Jetton JG, Krasowski MD (2018) Vitamin D Toxicity: A 16-Year Retrospective Study at an Academic Medical Center. Lab Med 49:123–129
  11. McCullough PJ, Lehrer DS, Amend J (2019) Daily oral dosing of vitamin D3 using 5000 TO 50,000 international units a day in long-term hospitalized patients: Insights from a seven year experience. J Steroid Biochem Mol Biol 189:228–239
  12. Dudenkov D V., Yawn BP, Oberhelman SS, Fischer PR, Singh RJ, Cha SS, Maxson JA, Quigg SM, Thacher TD (2015) Changing incidence of serum 25-hydroxyvitamin d values above 50 ng/mL: A 10-year population-based study. Mayo Clin Proc 90:577–586
  13. van den Ouweland J, Fleuren H, Drabbe M, Vollaard H (2014) Pharmacokinetics and safety issues of an accidental overdose of 2,000,000 IU of vitamin D3 in two nursing home patients: A case report. BMC Pharmacol Toxicol 15:57
  14. Song Y, Wang L, Pittas AG, Del Gobbo LC, Zhang C, Manson JE, Hu FB (2013) Blood 25-hydroxy vitamin D levels and incident type 2 diabetes: A meta-analysis of prospective studies. Diabetes Care 36:1422–1428
  15. Hu K, Callen DF, Li J, Zheng H (2018) Circulating Vitamin D and Overall Survival in Breast Cancer Patients: A Dose-Response Meta-Analysis of Cohort Studies. Integr Cancer Ther 17:217–225
  16. Kaufman HW, Niles JK, Kroll MH, Bi C, Holick MF (2020) SARS-CoV-2 positivity rates associated with circulating 25-hydroxyvitamin D levels. PLoS One 15:e0239252
  17. Dror Y, Giveon SM, Hoshen M, Feldhamer I, Balicer RD, Feldman BS (2013) Vitamin D levels for preventing acute coronary syndrome and mortality: Evidence of a nonlinear association. J Clin Endocrinol Metab 98:2160–2167
  18. Melamed ML, Michos ED, Post W, Astor B (2008) 25-hydroxyvitamin D levels and the risk of mortality in the general population. Arch Intern Med 168:1629–1637
  19. Michaëlsson K, Baron JA, Snellman G, i in. (2010) Plasma vitamin D and mortality in older men: a community-based prospective cohort study. Am J Clin Nutr 92:841–848
  20. Wpływ witaminy D na stężenie testosteronu, kompozycję sylwetki i siłę mięśn. https://medycynasportowa.edu.pl/resources/html/article/details?id=168691. Accessed 22 paź 2020

Zacznij działać!

Zadbaj o sylwetkę i zdrowie!

Rozpocznij dietę

Zostań ekspertem z dietetyki!

Sprawdź kursy