Dieta na odporność – czy babcine sposoby działają (rosół, miód i mleko z czosnkiem)?
Jesienna aura na dobre zagościła w naszym kalendarzu. Niestety wraz ze spadającymi liśćmi musimy liczyć się z tym, że na dobre rozpoczął się sezon grypowy. Jesień to także czas, gdy częściej niż zwykle chodzimy z cieknącym nosem oraz drapiącym gardłem. Nic więc dziwnego, że szukasz diety, która wspomoże twoją odporność. Zanim sięgniesz po leki chcesz przetestować domowe sposoby? Sprawdźmy to!
Spis treści
- Czy dieta może podnieść twoją odporność?
- Czosnek
- Miód
- Rosół
- Herbatki z cukrem bym się napił, bez cytrynki
- Podsumowanie
Czy dieta może podnieść Twoją odporność?
Musisz jednak wiedzieć, że nasz układ odpornościowy do skomplikowany system naczyń połączonych, dlatego zbilansowana dieta to tylko jeden z elementów układanki, który może zmniejszyć ryzyko infekcji. No dobra, zbilansowana dieta to jedno, ale co z babcinymi pomysłami na walkę z przeziębieniami? Gorąca herbatka, mleko z miodem z czosnkiem, a może rosołek? Przekonaj się czy to tylko babcine gadanie, czy faktycznie coś w tym jest?
Czosnek
Niektórzy szukają pomocy w walce z przeziębieniem w domowych miksturach. Oczywiście możesz trafić na wiele różnych kombinacji, ale jedna z nich zakłada przygotowanie napoju z mleka, miodu oraz czosnku. Zatrzymajmy się na chwilę na ostatnim ze składników. Faktycznie w czosnku znajdziemy allicynę, jest to substancja której przypisuje się właściwości przeciwwirusowe oraz przeciwbakteryjne. Jeżeli jednak zerkniemy do biblioteki Cochrane (baza rzetelnych danych naukowych), okaże się że do dyspozycji mamy tylko jedno badanie [1].
W pracy tej 146 uczestników przez 3 miesiące przyjmowało czosnek w postaci suplementu diety. W porównaniu do osób otrzymujących placebo, osoby spożywające czosnek doświadczyły mniej objawów przeziębienia. Po złapaniu infekcji czas występowania objawów był jednak taki sam u obu grup. Pamiętaj jednak, że ząbek czosnku to nie odpowiednik suplementu, w którym znajdziemy zdecydowanie większa ilości substancji czynnych (np. allicyny).
Potrzebujesz konsultacji z dietetykiem? Przestań się dręczyć i oddaj się w ręce specjalisty. Pomogliśmy ponad 20 000 osób osiągnąć cel, a nasza opinia w Google to 5/5 na podstawie ponad 390 opinii. Szybkie, smaczne i indywidualne diety online to nasza specjalność.
Miód
Miód poza tym, że jest słodki i lepki to również zwiera mnóstwo substancji, które potencjalnie mogą korzystnie oddziaływać na nasz organizm. Okazuje się, że miód może być pomocny w leczeniu ostrego kaszlu u dzieci [2], a także w łagodzeniu objawów przeziębienia [3]. Trzeba jednak podkreślić, że liczba badań jest na tyle mała, że zarówno rekomendacja jak i odradzanie spożycia miodu jest niemożliwe. Jeżeli lubisz miód to możesz sięgnąć po niego, gdy dopadnie cię przeziębienie. Pamiętaj jednak, że łyżka miodu dostarcza aż 64 kcal. Dla porównania łyżka cukru „tylko” 45 kcal.
Rosół
Cieknie z nosa, leżysz w łóżku i marzysz o babcinym rosole? Ha! Nie dość, że rosołek wyśmienicie smakuje i poprawia humor to jeszcze powalczy z przeziębieniem. W ciekawym badaniu, opublikowanym co prawa ponad 40 lat temu, autorzy celowo zarazili 15 ochotników [4]. Po co? A żeby sprawdzić czy jedzenie rosołu wpływa na transport śluzowo-rzęskowy w jamie nosowej. Brzmi skomplikowanie, ale po prostu chodzi o udrażnianie dróg oddechowych. Okazało się, że rosół był skuteczniejszy od picia gorących płynów (oba rozwiązania były z kolei lepsze od picia zimnych płynów).
Herbatki z cukrem bym się napił, bez cytrynki
Wiemy na podstawie badań, że katechiny zawarte w herbacie mogą hamować namnażanie się wirusa grypy, a także niektórych wirusów wywołujących przeziębienie [5]. W dwóch badaniach klinicznych wykazano, że suplementacja ekstraktu z zielonej herbaty w postaci kapsułek może zmniejszać ryzyko złapania infekcji (w porównaniu do placebo). Problem jest jednak taki, że obie prace były wspierane finansowo, a autorzy tych badań mieli afiliacje branży herbacianej. Nie żeby całkowicie przekreślało to wiarygodność prac, ale na pewno trzeba być ostrożnym z ich interpretacją. No i znowu ten sam problem. Kapsułka to nie herbata. W jednym ze wspomnianych badań odpowiednik suplementowanej dawki herbaty to około 10 filiżanek tego naparu.
Podsumowanie
Śmiechy-chichy, że babcia używa argumentów “na mnie działa”, ale PubMeda trochę liznęła. A tak poważnie, jesteśmy fanami dietetyki, ale trzeba powiedzieć sobie otwarcie, że dostępne badania naukowe, które przedstawiliśmy pozostawiają wiele do życzenia. Nie oznacza to jednak, że w sytuacji, gdy dopadnie cię przeziębienie nie warto sięgnąć po domowe mikstury. A i owszem, sięgaj po nie śmiało. Jest małe ryzyko, że ci zaszkodzą, a istnieje szansa, że w jakiś sposób wspomogą twój układ odpornościowy. Nie zapomnij też zajrzeć do naszego artykułu „Suplementy na odporność potwierdzone naukowo. Wzrost odporności o 50%”.
Piśmiennictwo
- Lissiman, E., A.L. Bhasale, and M. Cohen, Garlic for the common cold. Cochrane Database of Systematic Reviews, 2014(11).
- Oduwole, O., et al., Honey for acute cough in children. Cochrane Database of Systematic Reviews, 2018(4).
- Abuelgasim, H., C. Albury, and J. Lee, Effectiveness of honey for symptomatic relief in upper respiratory tract infections: a systematic review and meta-analysis. BMJ Evidence-Based Medicine, 2020.
- Saketkhoo, K., A. Januszkiewicz, and M.A. Sackner, Effects of drinking hot water, cold water, and chicken soup on nasal mucus velocity and nasal airflow resistance. Chest, 1978. 74(4): p. 408-410.
- Furushima, D., K. Ide, and H. Yamada, Effect of tea catechins on influenza infection and the common cold with a focus on epidemiological/clinical studies. Molecules, 2018. 23(7): p. 1795.