Studia z dietetyki – czy dobry dietetyk musi je skończyć?
Zdrowy tryb życia, aktywność fizyczna, odpowiednie odżywianie to tematy, które cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Mimo to wciąż epidemia związana z otyłością narasta i staje się coraz większym, globalnym problemem. Z tych powodów, dietetyka staje się coraz bardziej popularnym kierunkiem studiów, ale czy na pewno warto iść w tę stronę? Ten artykuł ułatwi Ci podjęcie ostatecznej decyzji.
Spis treści
- Studia z dietetyki – czy warto na nie iść?
- Licencjat wystarczy, czy robić magisterkę?
- Jestem mgr, czy doktorat jest dla mnie?
- Czy studia są ważne przy szukaniu pracy dla dietetyka?
- Poziom wiedzy na studiach z dietetyki w Polsce
- Czy można zostać dietetykiem bez studiów?
- Dietetyka czy żywienie człowieka – co będzie lepszym wyborem?
- Kursy i szkolenia vs studia – co będzie lepszym wyborem?
- Jaką uczelnie wybrać? AWF, medyczny czy przyrodniczy?
- Na którą konkretną uczelnię najlepiej się wybrać?
- Ile zarabia dietetyk?
- Podsumowanie
Studia z dietetyki – czy warto na nie iść?
To pytanie z pewnością zadaje sobie wielu świeżo upieczonych maturzystów/maturzystek, a odpowiedź niestety, nie jest prosta i jednoznaczna.
Studia z dietetyki nie są studiami jednolitymi, a więc po 3 latach już z dumą możesz się nazywać licencjonowanym dietetykiem lub licencjonowaną dietetyczką. Do dumnie brzmiącego „mgr” przed imieniem i nazwiskiem potrzebujesz jeszcze dwóch lat nauki, podczas gdy doktorat zajmie Ci od 1-2 do 5 lat. Skąd ta rozbieżność? Doktorat możesz zrobić przez szkołę doktorską, co zwyczajowo trwa 4-5 lat i wymaga czynnego uczestnictwa w wykładach/ćwiczeniach lub w trybie eksternistycznym nawet w 2 lata, bez potrzeby uczestnictwa w wykładach i ćwiczeniach, ale z koniecznością uiszczenia opłaty za taki tryb, często rzędu kilkunastu tysięcy złotych.
Licencjat wystarczy, czy robić magisterkę?
Wiele osób uważa, że nie warto robić magisterki, bo to zwyczajnie powtarzanie materiału z licencjatu. W końcu po studiach licencjackich jesteś pełnoprawnym dietetykiem/dietetyczką, więc z założenia na tym etapie powinna być już przekazana wystarczająca wiedza do wykonywania zawodu. Po co w takim razie wałkować dalej to samo, skoro można poświęcić się już praktyce, pracy z pacjentami oraz robieniu kursów ukierunkowanych na swoją specjalizację? Te pytania są po części trafne i mają swoje uzasadnienie, ale jak w merytorycznej dietetyce tak i tutaj #tozależy wpasowuje się idealnie.
Wszystko zależy głównie od tego, w jakiej sytuacji (zawodowej) kończysz licencjat. Jeżeli pracujesz już w zawodzie, masz grupę pacjentów, utrzymujesz się z dietetyki i niekoniecznie czujesz potrzebę kontynuowania edukacji, to odpuść – skup się na pielęgnowaniu grupy pacjentów, którą udało Ci się zebrać, poszerzaj ją i rób kursy, które pomogą Ci w doskonaleniu praktycznego podejścia w codziennej pracy.
Spójrzmy na sytuację z nieco innej strony, kończysz licencjat, nie masz zbyt dużych perspektyw (przynajmniej w niedalekiej przyszłości) do utrzymania się z tego zawodu, szukasz pracy, ale coś nie idzie, a jedynym Twoim pacjentem jest ktoś z rodziny czy bliski znajomy. W takiej sytuacji oczywiście pójście na magisterkę nie jest obligatoryjne, ale może Ci pomóc w zbudowaniu większej pewności siebie, utrzymywaniu kontaktów z dietetykami i wykładowcami ze studiów no i nie oszukujmy się – dietetyków jest coraz więcej, dlatego w rekrutacjach, w których nierzadko bierze udział dziesiątki dietetyków i dietetyczek tytuł „mgr” sam w sobie może być już przewagą nad „lic” – może, choć nie musi.
Podsumowując, nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy warto kontynuować studia magisterskie z dietetyki. Wiele zależy od własnych chęci oraz sytuacji zawodowej pod koniec licencjatu. Będąc na trzecim roku dietetyki, zastanów się, co mogą dać Ci studia magisterskie i sam tytuł magistra, przeanalizuj wszystkie za i przeciw i podejmij decyzję.
Jestem mgr, czy doktorat jest dla mnie?
Doktorat to już wyższa szkoła jazdy i tutaj sprawa jest dużo prostsza niż decyzja o magisterce. Krótka piłka, doktorat jest dla Ciebie, jeśli:
- Wiążesz swoją przyszłość z pracą naukową – lubisz pracę w laboratorium, chcesz prowadzić badania, zostać naukowcem i wykładać na uczelni
- Uważasz, że tytuł „dr” poszerzy grupę odbiorców, do których chcesz trafiać – tworzysz specjalistyczne kursy lub przyjmujesz w prywatnym gabinecie? Tytuł doktora może potencjalnie wpływać na większe zainteresowanie odbiorców Twoją osobą. W końcu często szukając specjalisty na Znanym Lekarzu, naszą uwagę przykuwa „dr. n. med.”, a co dopiero tytuł profesora.
Czy studia są ważne przy szukaniu pracy dla dietetyka?
Czy przysłowiowy „papierek” pomoże Ci w znalezieniu pracy jako dietetyk? Tutaj odpowiedź jest jednoznaczna i brzmi TAK. Żeby było jak najbardziej reprezentatywnie, sprawdziłem 10 losowych ogłoszeń z pracą dla dietetyka, na różnych portalach, w różnych firmach i różnych regionach Polski. W każdym ogłoszeniu pracodawcy jednogłośnie wymagali WYKSZTAŁCENIA WYŻSZEGO KIERUNKOWEGO. Co znaczy, że nawet jak jesteś wybitnie mądrą i inteligentną osobą, biochemie Harpera i fizjologię Traczyka masz w jednym palcu, to bez studiów z góry nie zostaniesz przyjęty do żadnej pracy na stanowisko dietetyka.
Poziom wiedzy na studiach z dietetyki w Polsce
Znowu, żeby nie dawać tylko i wyłącznie swojej własnej, subiektywnej opinii znalazłem dla Ciebie kilka komentarzy dietetyków, którzy wyrazili swoje zdanie na temat poziomu wiedzy na studiach z dietetyki. Jak widać, zdania są mocno podzielone i łączy się to całkowicie z naszą opinią. Przez 3 czy 5 lat studiów będziesz obcować z kilkunastoma, jak nie kilkudziesięcioma różnymi wykładowcami i powiem wprost, marne szanse, że każdy z nich, bez wyjątku będzie przedstawiał najbardziej aktualną wiedzę zgodną z EBM (medycyną opartą na dowodach). W prywatnych rozmowach, w kuluarach dietetycznych nie spotkałem się osobiście z dietetykiem, który nie miałby jakiegoś „ale” do żadnego z wykładowców. Z drugiej strony, na każdej uczelni są wykładowcy, którzy trzymają poziom i trochę zacierają ten niesmak po kiepskich zajęciach.
Więc można powiedzieć, że poziom wiedzy na studiach z dietetyki w Polsce jest bardzo zróżnicowany i ciężko jest wskazać jakieś konkrety, natomiast mamy dla Ciebie dwa tipy, które może Ci się przydadzą:
- Przed podjęciem się studiów na danej uczelni, zrób dogłębny research – poszukaj na stronie uczelni danych o wykładowcach, wejdź na Instagrama i po hashtagach sprawdź, kto ukończył daną uczelnię i podpytaj o odczucia. Jeżeli uwielbiasz żywienie w chorobach jelit, to fajnie byłoby, gdyby wykładowca z tej dziedziny był oceniany przez studentów pozytywnie.
- Nie bój się wchodzić w dyskusję z wykładowcami – oczywiście z zachowaniem należytej kultury i szacunku. W momencie, gdy słyszysz szemrane podejście do stosunku Omega-6 do Omega-3 lub chorób nerek przy diecie wysokobiałkowej (standard) to podejmij merytoryczną dyskusję z wykładowcą. Takim zachowaniem i rzeczową argumentacją masz szansę wpłynąć na wykładowcę, a po drugie uchronić znajomych ze studiów przed uczeniem się nieprawdziwych teorii.
PS. Choć nie jesteśmy w stanie jednoznacznie określić aktualnego poziomu wiedzy na studiach z dietetyki w Polsce, to widzimy realną poprawę stanu rzeczy. A wnioski te wyciągamy z rekrutacji na dietetyka w ekipie #NieNaŻartych, gdzie z każdym rokiem coraz więcej osób przechodzi pomyślnie etap weryfikacji wiedzy, choć trudność pytań stale rośnie. Oczywiście nie jest powiedziane, że to wynika tylko i wyłącznie z poprawy poziomu nauki na studiach, ale z pewnością jest to jeden z czynników.
Czy można zostać dietetykiem bez studiów?
Spora część osób chce zostać dietetykiem po ukończeniu specjalistycznego kursu lub kilku kursów. Niektórzy zastanawiają się, czy kursy respektowane przez Ministerstwo Edukacji i Nauki (MEN) dadzą im pełnoprawną możliwość pracowania jako dietetyk. Dobrą wiadomością dla tych osób jest to, że na ten moment nie muszą skończyć żadnego kursu, żeby nazwać się dietetykiem i pracować „w zawodzie”. Z kolei złą wiadomością dla tych osób jest fakt, iż cały czas trwają pracę nad rządowym projektem ustawy o zawodach medycznych, zgodnie z którym dietetyk miałby stać się zawodem regulowanym. Wtedy takie kursy na nic się zdadzą i choćby zrobić ich 100, po wprowadzeniu ustawy nie będzie można pracować jako dietetyk bez ukończenia studiów.
Podsumowując, dietetykiem, przynajmniej na ten moment możesz zostać bez studiów, ale szukając pracy w ogłoszeniach, możesz napotkać problemy ze znalezieniem odpowiedniego stanowiska bez przysłowiowego „papierka”
A jeżeli Ty szukasz kursów z dietetyki, które ustrukturyzują Twoją wiedze i pozwolą Ci być lepszym dietetykiem, to sprawdź naszą szeroką ofertę kursów, która obejmują zarówno dietetykę sportową, kliniczną jak i psychodietetykę. Na pewno znajdziesz coś dla siebie!
Dietetyka czy żywienie człowieka – co będzie lepszym wyborem?
Choć z pozoru podobne, to te dwa kierunki studiów zasadniczo się od siebie różnią. Jeżeli chcesz zostać dietetykiem i pracować w szpitalu czy przyjmować pacjentów w prywatnym gabinecie to jedynym słusznym wyborem jest postawienie na kierunek „dietetyka”. Absolwenci kierunku żywienie człowieka (technologia żywności) są zatrudniani w zakładach produkcji, przetwórstwa i dystrybucji żywności czy w laboratoriach, a przynajmniej w tę stronę ukierunkowane są ich przedmioty podczas całego toku studiów.
Porównajmy sobie przedmioty w ostatnim, szóstym semestrze studiów na tej samej uczelni (Uniwersytet Rolniczy w Krakowie) dla kierunku Dietetyka oraz Technologia Żywienia.
Dietetyka | Technologia żywności i żywienie człowieka |
|
|
Patrząc na tabelkę, myślę, że bez problemu podejmiesz decyzję, który kierunek będzie dla Ciebie korzystniejszy.
Kursy i szkolenia vs studia – co będzie lepszym wyborem?
Bardzo ciężko jest porównywać kilkugodzinne kursy do kilkuletnich studiów, ale nie znaczy to, że jedno jest ważniejsze od drugiego. Raczej jedno uzupełnia drugie i najlepiej jakby to kursy uzupełniały wiedzę nabytą na studiach. Studia uczą podstaw fizjologii, biochemii, tłumaczą patofizjologię wielu chorób i są solidnym fundamentem w zrozumieniu wielu aspektów, które będą dla Ciebie kluczowe w pracy w zawodzie. Ponadto studia uczą weryfikowania rzetelnej wiedzy, zgodnej z najnowszymi badaniami, pokazują również, jak dobrze interpretować badania naukowe i wyciągać z nich wnioski potrzebne do praktyki gabinetowej/szpitalnej. To niezbędna wiedza, którą bardzo często ciężko zdobyć na własną rękę.
Kursy natomiast są świetnym uzupełnieniem wiedzy nabytej na studiach i stanowią tak naprawdę nieodłączny element całej “układanki” zwanej kompetentnym dietetykiem. Dla przykładu, w toku studiów nauczono Cię perfekcyjnie fizjologii przewodu pokarmowego i o 3 w nocy wyrecytujesz schematy działania wędrującego kompleksu mioelektrycznego, ale nie do końca umiesz to przełożyć na praktykę w pracy z pacjentem z zespołem jelita nadwrażliwego (IBS). Wtedy szkolenie ukierunkowane na dietoterapię (IBS) będzie dla Ciebie świetnym wyborem.
À propos szkolenia w IBS, tak się składa, że posiadamy takie w ofercie. W kursie rozłożyliśmy na czynniki pierwsze dietoterapię i suplementację w zespole jelita drażliwego, więc jeżeli interesujesz się chorobami przewodu pokarmowego, musisz sprawdzić ten kurs!
Jaką uczelnie wybrać? AWF, medyczny czy przyrodniczy?
Przy wyborze uczelni warto się zastanowić nad tym, jaka „bańka dietetyczna” jest bliższa Twojemu sercu.
Jeżeli planujesz prowadzić prywatną praktykę jako dietetyk sportowy czy pracować w różnego rodzaju klubach sportowych to zastanów się nad Akademią Wychowania Fizycznego (AWF’em). Na uczelniach medycznych, przeważnie dietetyka sportowa jest traktowana po macoszemu, natomiast AWF jest mocno ukierunkowany na sport, a co więcej na takiej uczelni znajdziesz wielu czynnych sportowców różnych dyscyplin bez większego problemu, co ułatwi Ci praktykowanie na pacjentach, którzy przyszłościowo będą Twoją grupą docelową.
Jeżeli planujesz pracować jako dietetyk kliniczny, szpitalny czy psychodietetyk lepszym wyborem może być uczelnia medyczna, na której duży nacisk kładzie się na aspekty kliniczne, a do tego większość z nich ściśle współpracuje ze szpitalami, co pozwala na nabywanie praktyki w pracy z pacjentem. W tym przypadku do rozważenia są również uniwersytety przyrodnicze, które w swojej ofercie posiadają dietetykę.
Jeżeli chcesz pracować w zakładach produkcji, przetwórstwa i dystrybucji żywności czy w laboratoriach to najlepszym rozwiązaniem będzie dla Ciebie wybranie się na Technologię żywności, o której wspomniałem wcześniej. Uczelniami, które oferują takie kierunki, są między innymi: Uniwersytet Rolniczy w Krakowie czy Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.
Podsumowując, jeżeli jesteś ukierunkowany na daną dziedzinę dietetyki, to warto pomyśleć nad studiami, które kładą na nią większy nacisk. Jednak nie jest powiedziane, że po uniwersytecie medycznym nie możesz być świetnym dietetykiem sportowym i na odwrót, a na wybór uczelni składa się zazwyczaj dużo innych składowych takich jak miejsce zamieszkania, sytuacja materialna, aktualna praca, itd.
Na którą konkretną uczelnię najlepiej się wybrać?
Nie będę tu przedstawiał swojej subiektywnej opinii, bo przecież nikt z nas nie zna wszystkich uczelni. Natomiast z pomocą przychodzi tu ranking Perspektywy, który ocenia uczelnie na różnych kierunkach (w tym dietetyce) na podstawie:
- Oceny przez kadrę akademicką
- Ekonomicznych losów absolwentów
- Wskaźnika kategorii naukowej
- Akredytacji
- Jakości przyjmowania na studia
- Publikacji
- Wskaźnika cytowań publikacji
- Naukowej współpracy z zagranicznymi placówkami
- Rekrutowaniem studentów z zagranicy
Choć nie musi być to ranking przesądzający o wyższości jednej uczelni nad drugą, to stanowi jedyny, obiektywny punkt odniesienia co do wyboru uczelni. Ranking na 2022 prezentował się następująco:
Ranking najlepszych uczelni, kierunek dietetyka, perspektywy 2022 [1].
Ile zarabia dietetyk?
Na koniec, najważniejsze, czyli ile zarobisz, będąc dietetykiem/dietetyczką? Według raportu stworzonego przez dietetycy.org.pl dietetyk w 2023 roku zarabia średnio 4 175 zł netto. Przy umowie o pracę jest to równowartość 5 640 zł, a w przypadku B2B 5 425 zł. 24% dietetyków zarabia powyżej średniej krajowej, a na największe zarobki mogą liczyć właściciele prywatnych poradni lub osoby zatrudnione w cateringach dietetycznych [2].
To czy są to duże kwoty, czy nie zostawiam Tobie do własnej subiektywnej oceny.
Podsumowanie
Zawód dietetyka staje się niewątpliwie coraz bardziej popularny, ze względu na rosnące zainteresowanie zdrowym stylem życia oraz coraz bardziej powszechną w społeczeństwie nadwagą/otyłością. Mimo że zawód ten jest do tej pory nieuregulowany prawnie, to zarówno dla zwiększenia kompetencji jak i dla łatwiejszego dostania pracy w zawodzie warto ukończyć studia z dietetyki. To jaką uczelnię wybierzesz, zależy w dużej mierze od tego, w jaką stronę chcesz iść, wachlarz możliwości jest szeroki, więc zastanów się 100 razy, zanim podejmiesz ostateczną decyzję. Pamiętaj, że studia dietetyczne to baza, fundament Twojej wiedzy, jednak trudno być dobrym specjalistą, polegając wyłącznie na tym co przekazuje się na studiach, dlatego warto się dokształcać, robiąc kursy i szkolenia dietetyczne.
Jeżeli szukasz takich kursów i szkoleń dietetycznych, które oprócz solidnego zaplecza merytorycznego przekazują duża wartość praktyczną, to sprawdź nasze szkolenia, które mamy w ofercie, a są to:
- Błyskawiczne układanie jadłospisów
- Kompleksowy Kurs Dietetyki w Treningu Siłowym
- Dietoterapia w Zespole Jelita Drażliwego
- Psychodietetyka dla dietetyka
- Specjalistyczny kurs o dietach wegańskich i wegetariańskich
- Dieta i suplementacja dla trądziku i zdrowej cery
- Dieta ketogeniczna w naukowym ujęciu
- Kompleksowa suplementacja w sporcie
- Kurs dietetyki sportowej
- Redukcja od A do Z
- Specjalistyczny kurs obsługi pacjenta dietetycznego
Ponadto w ofercie, mamy pakiety kursów, w których zaoszczędzisz naprawdę sporo pieniędzy, więc nie zwlekaj i koniecznie sprawdź nasze kursy dietetyczne!
Piśmiennictwo
- https://ranking.perspektywy.pl/2022/ranking/ranking-kierunkow-studiow/kierunki-rolnicze-lesne-i-weterynaryjne/dietetyka
- https://dietetycy.org.pl/ile-zarabia-dietetyk-2023/