Przemiany

Powrót do listy

Przemek

- 9 kg w 5 miesięcy

PRZED: 92 KG

PO: 83 KG

Przemek to zapracowany gość. Pełni odpowiedzialne stanowisko dyrektora szkoły, jest trenerem w szkółce pływackiej oraz pełnoetatowym ojcem i mężem. 

Dodatkowo ambitnie podchodzi do treningów. W pewnym myślał nawet o starcie w zawodach sylwetkowych. Finalnie odwiodłem go od tego pomysłu, jednak dietetycznie pracowałem z nim niemal jak z kulturystą. 

Nasz bohater miał jasno sprecyzowany cel. Chciał zrobić życiową formę fizyczną na swoje 40 urodziny. Warunki były trzy – dieta ma być szybka w przygotowaniu, smaczna i skuteczna. 

Moim głównym zadaniem było przeprowadzić odchudzanie tak, żeby Przemek nie stracił wypracowanej masy mięśniowej. Mieliśmy spalić maksymalnie dużo tłuszczu i utrzymać maksymalnie dużo mięśni. Wykorzystałem wiele dietetycznych i suplementacyjnych zabiegów, ale dwa z nich są tutaj w mojej opinii kluczowe:  

  1. Podaż białka w ilości 1,6-2,4 g/kg masy ciała.  
    Według najnowszych badań takie ilości białka są rekomendowane dla naturalnych kulturystów (Hector A., Phillips S., 2018). W przypadku Przemka na starcie wybrałem wartość 1,8 g/kg. Zasada jest taka, że im niższy poziom tkanki tłuszczowej i większy deficyt tym wyższa wartość białka jest zalecana w diecie.
    Dlatego kontrolowałem tą wartość przez całą redukcję.
  2. Kontrolowanie tempa redukcji (od 0,5% do 1% masy ciała tygodniowo) 
    Tą wartość również przyjąłem na podstawie badań (Helms E., Aragon A., 2014). Przemek zredukował w 5 miesięcy 9 kilogramów, czyli średnio 0,5 % tygodniowo.

Wszystkie moje teoretyczne założenia musiały iść w parze z ich realizacją w praktyce. Postawiłem na 4 szybkie w przygotowaniu posiłki. Dwa pierwsze to zbilansowane łatwe w przygotowaniu dania, których przygotowanie nie zajmowało więcej niż 10 minut. Dwa kolejne posiłki to danie obiadowe podzielone na dwie porcje. Dzięki tym rozwiązaniom łączne gotowanie zajmowało nie dłużej niż 30 minut dziennie.


Podczas naszej współpracy pojawiło się kilka wyzwań. Największym były wakacje all. Inclusive, które u wielu osób „na diecie” wywołują dreszczyk emocji. Zamiast utrudniania wypoczynku nową rozpiską specjalnie na wyjazd postawiłem na edukację i kilka indywidualnych zaleceń. Dzięki temu Przemek wrócił z wakacji wypoczęty, zmotywowany do dalszej redukcji i bez ani jednego dodatkowego kilograma!  

Dzięki wyjazdowemu wyzwaniu pacjent wykorzystał zdobytą u nas wiedzę w praktyce. A ja przeprowadziłem dietbreak (czyli przerwę w redukcji), który mógł nam pomóc w utrzymaniu maksimum masy mięśniowej podczas chudnięcia (Sainsbury A i wsp. 2018). 

Komentarz Przemka:
Współpracuję z #NieNaŻartymi już prawie rok. Obawiałem się początkowo, że przygotowanie posiłków będzie czasochłonne i skomplikowane, ale po otrzymaniu pierwszej rozpiski wiedziałem, że spokojnie dam radę. Zrobiliśmy fajną redukcję i aktualnie buduję masę pod okiem Marcelego. Praca nad sylwetką pod jego okiem to czysta przyjemność :)

Zobacz inne przemiany

Tomasz Igła
- 13 kg w 3 miesiące
Poznaj historię
Klaudia
- 3 kg w 5,5 miesiąca, powrót miesiączki i poprawa trawienia
Poznaj historię
Damian Jędrzejewicz
- 19 kg w 10 miesięcy
Poznaj historię