Jestem łasuchem i lubię jeść. Najbardziej to smaczne rzeczy i tu bardzo pozytywnie się zaskoczyłam. Wszelkie moje zachcianki smakowe zostały zaspokojone. Jadłam burgery, omlety z masłem orzechowym , tosty a nawet lody, a efekty z dnia na dzień były bardziej widoczne.
Już po pierwszych kilku dniach stosowania się do zalecenie czułam różnicę . Chciało mi się więcej, byłam bardziej energiczna i miałam więcej mocy. Największe efekty zobaczyłam na treningach i zawodach. Patrząc wstecz, po pół roku współpracy z Wami miałam najlepszy sezon w swojej karierze zawodniczej.
Widziałam to nie tylko ja mój trener także, który skomentował, że "chyba jeszcze nigdy nie widział mnie w takim gazie ". Na boisku byłam niezmordowana, a do tego poprawiła mi się koncentracja i pewność siebie. Na pytania moich klientów czy znajomych "co trzeba robić żeby tak wyglądać?" - ja śmiało mówiłam że JEŚĆ. Współpraca z Wami to nie była "dieta" słowo które przeraża każdą kobietę tylko styl życia. A taki styl to ja lubię, dlatego każdemu polecam współpracę z Wami.
P.S. Pierwszy raz w życiu byłam gotowa na LATO.
Nasz serwis jest #NieNaŻarty i lubuje się w ciastkach. Akceptując lub korzystając dalej z serwisu, wyrażasz zgodę na politykę prywatności i cookies.